Mija 79. rocznica Marszu Śmierci
Sięgamy dziś pamięcią do stycznia 1945 roku, kiedy to zapadła decyzja o ewakuacji niemieckiego podobozu Arbeitslager Golleschau. W dniach 18 i 19 stycznia, około 1000 więźniów szło pod przymusem z Goleszowa do Wodzisławia. Tych, co przetrwali kilkudziesięciokilometrowy marsz w mroźnych warunkach, załadowano do wagonów i wywieziono do obozów na terenie Rzeszy Niemieckiej. Wielu z nich zmarło jednak w drodze, z głodu i wyczerpania, a niejednokrotnie od strzałów esesmańskich konwojentów. Pierwsza mogiła na trasie tego „Marszu Śmierci” znajduje się na terenie sąsiedniej gminy Dębowiec, gdzie na polu Dolce pod laskiem pochowano ciała 19 ofiar.
Właśnie tam, jak co roku, hołd ofiarom oddała delegacja z Urzędu Gminy Goleszów na czele z wójt Sylwią Cieślar, a także gospodarze miejsca pamięci wraz z wójtem gminy Dębowiec Tomaszem Brannym. Następnie obie delegacje udały się do Goleszowa, gdzie rozpoczynał się Marsz. Uczestnicy wydarzenia zebrali się za budynkiem Gminnego Ośrodka Kultury, przed tablicą upamiętniającą istnienie na terenie goleszowskiej cementowni oświęcimskiego podobozu. Tablica ta została odnowiona i umieszczona w tym miejscu w minionym roku.
Pamięć ofiar uczcili m.in.:
- przedstawiciele Gminy Goleszów: wójt Sylwia Cieślar, przewodnicząca rady Elżbieta Duraj oraz radna Dorota Skark-Pieprzka,
- przedstawiciele Gminy Dębowiec: wójt Tomasz Branny, przewodniczący rady Grzegorz Cymorek, dyrektor szkoły podstawowej w Dębowcu Katarzyna Rymar, zastępca przewodniczącego rady Tomasz Kubicius, zastępca przewodniczącego rady Bronisław Brudny,
- sołtysi Goleszowa Górnego, Dolnego i Równi – Andrzej Czermak, Karol Alkier i Leszek Staś,
- delegacje gminnych szkół podstawowych z dyrektorami na czele.
Wartę honorową pełnili dzięgielowscy harcerze.